Skuteczne i efektywne rozprowadzenie gorącego powietrza z kominka będzie miało znaczący wpływ na to, czy ogrzewanie kominkowe spełni nasze oczekiwania. Zanim więc przystąpimy do wyboru odpowiedniego rozwiązania, warto dowiedzieć się jakie systemy dostępne są na rynku oraz czym się one między sobą różnią. Taka wiedza pozwoli nam na podjęcie bardziej świadomej decyzji.
Dystrybucja gorącego powietrza — jakie mamy możliwości?
Jeżeli zależy nam na tym, aby ciepłe powietrze z kominka rozprowadzane było po całym domu lub po wybranych pomieszczeniach musimy skorzystać z układów dystrybucji gorącego powietrza, których podstawowym elementem jest kominek z odpowiednim wkładem. Obudowa takiego kominka wykonywana jest najczęściej z materiału, który nie akumuluje ciepła, chodzi bowiem o to, że powietrze ma być nagrzewane przez wkład. Z górnej części obudowy takiego kominka wychodzi jeden lub w zależności od instalacji, kilka przewodów, które służą do rozprowadzania gorącego powietrza po domu i to właśnie tutaj pojawia się dylemat: może się to bowiem odbywać w sposób grawitacyjny lub też wymuszony. Jaka jest różnica pomiędzy tymi dwoma metodami i którą warto wybrać?
Dystrybucja grawitacyjna
Grawitacyjna dystrybucja gorącego powietrza to nic innego jak wykorzystanie samoczynnego ruchu powietrza. Ciepłe powietrze, które nagrzane zostało wewnątrz obudowy kominka, jest lżejsze, co sprawia, że jest ono wypierane do góry, do kanałów, przepływając do pomieszczeń, w których znajdują się anemostaty wywiewne lub po prostu kratki.
W tym miejscu warto podkreślić, że tego typu dystrybucja gorącego powietrza sprawdza się w budynkach o zwartej bryle, a więc takich, w których kanał między kominkiem a pokojem jest krótki. Jeżeli ten warunek nie zostanie spełniony i odległość, na jaką ciepło ma być transportowane, wyniesie więcej niż 3-4 metry, ilość ciepła, jaka dotrze do pomieszczeń, z pewnością nie będzie spełniała naszych oczekiwań (wydajność ogrzewania będzie po prostu za mała).
Dystrybucja wymuszona
Jeżeli chodzi o wymuszoną dystrybucję gorącego powietrza, to w takim układzie sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Podstawowa różnica jest taka, że to nie siła wyporu wynikająca z różnicy temperatur tłoczy powietrze do pomieszczeń, które chcemy ogrzać, ale odpowiada za to wentylator, wytwarzający odpowiednie ciśnienie.
W takim układzie wykorzystuje się prąd, który napędza wentylator, co oczywiście znacząco przekłada się na koszty eksploatacji oraz koszty samej inwestycji. W przeciwieństwie do układu z dystrybucją grawitacyjną, układ z dystrybucją wymuszoną umożliwia jednak sterowanie i regulację, dzięki czemu możemy wpływać na ilość ciepła, jaka dostarczana jest do konkretnych pomieszczeń.
Podsumowując — systemy wymuszone dają o wiele większe możliwości, w porównaniu do układów grawitacyjnych, niestety są jednak bardziej skomplikowane, a co za tym idzie droższe w instalacji oraz eksploatacji. W tym miejscu trzeba jednak uczciwie powiedzieć o tym, że zwiększony zasięg instalacji to większa możliwa powierzchnia do ogrzania przy pomocy kominka, co pozwala osiągnąć realne oszczędności, jeżeli chodzi o rachunki za ogrzewanie wynikające np. ze zużycia gazu.